Pewnego dnia
Pewnego dnia
Obudzisz mnie inaczej
Nie będzie słońca
Ani śpiewu ptaków
Pewnego dnia
Twarz Twoją już zobaczę
Dosyć metafor , gestów
Słów i znaków
Nie będzie żadnej
Najmniejszej zasłony
Tylko Ty , Stwórca
I ja, ten stworzony
Pewnego dnia
Obudzisz mnie inaczej
Nie będzie słońca
Ani śpiewu ptaków
Pewnego dnia
Twarz Twoją już zobaczę
Dosyć metafor , gestów
Słów i znaków
Nie będzie żadnej
Najmniejszej zasłony
Tylko Ty , Stwórca
I ja, ten stworzony