Michał Archanioł
Dziękuję ,
Że kazałeś mu odejść
Sam znów sobie nie radziłem
Słaby człowiek
On próbował
Zakrzyczeć mą nadzieję
Przypominał
Przeszłości stare dzieje
Siał niepokój , wzbudzał trwogę
Sączył strach
Chciał pogrążyć mnie w rozpaczy
Gorzkich łzach