Tak jak Jemu

Tak jak Jemu
Tak i Tobie 
Zafundują odrzucenie
Swoi Cię okrzykną zdrajcą 
Trzymając w dłoniach kamienie 
Będą Ciebie obserwować 
Aby wziąć Cię na języki 
I w krzyżową wyślą drogę 
Złowrogie wznosząc okrzyki 
Ty zgodziłeś się , wybrałeś 
Aby Jego pójść śladami 
Będziesz kochać 
Ich do końca 
Choć Cię będą ciągle ranić 
A On będzie wciąż przy Tobie 
Kiedy wydasz swoje ciało 
Będzie Tobą, będzie w Tobie 
Gdy odkupisz ludzkość całą 
Tak jak Jemu 
Tak i Tobie 
Dziś składamy dziękczynienie 
Za dar życia, za kapłaństwo
Za nadzieję na zbawienie 
Za Kościoła sakramenty 
Sprawowane Twoim ciałem 
Że się nie zraziwszy męką
Razem z nim ofiarowałeś 

Previous
Previous

Faryzeusze

Next
Next

Zgorszenie