Coraz bliżej

Każdy mój oddech to krok bliżej Ciebie 
Każda minuta bliżej spotkania 
Chce ufać, a jednak boję się bliskości 
Jak przekonać skostniałe serce do kochania 
Jak zatęsknić tak bardzo by nie było lęku
Jak zapomnieć o świecie 
Wyrzec się wszystkiego
Czekać na chwilę przejścia 
I przestać się wzbraniać 
Nie pragnąc nic więcej niż Ciebie samego 
Nic oprócz wiecznego z Tobą przebywania  

Previous
Previous

Gdzieś za zasłoną tego świata

Next
Next

Dla Jadzi