Dla Tadeusza

Dobrze do Ciebie pójść w czerwcu 
Kiedy serce na oścież otwarte 
Kiedy można zatonąć w tym sercu 
Przejść przez wrota miłością rozdarte

Dobrze do Ciebie pójść w czerwcu 
W pięknie kwiatów  i smaku czereśni 
Kiedy noce wyblakłe i ciepłe 
Niosą ptaków wielbienia i pieśni 

Dobrze do Ciebie pójść w czerwcu 
Kiedy ziemia najbliżej jest nieba
Kiedy dusza spokojnie gotowa 
Pragnie Ciebie jak głodny chce chleba

Dobrze do Ciebie pójść w czerwcu 
Niepojęta skarbnico miłości 
Zmartwychwstania nadziejo 
I życia w Twych objęciach , 
W nieskończoności 

Previous
Previous

Nie znam innego świata

Next
Next

Pożegnanie