Miłością zwycięża się po cichu

Miłością tłumaczy się długo 
Trzeba wiele wytrzymać 
Nie można gniewem się unieść 
Ani zżymać 

Miłością tłumaczy się cierpliwie 
Chociaż często na darmo 
Efektów żadnych nie widać 
Wszędzie czarno 

Miłością tłumaczy się bez poklasku 
I wbrew sobie 
Można kubłem wody dostać  
Wprost po głowie

Miłością tłumaczy się łagodnie 
Nie wolno ponieść głosu 
Trzeba przyjąć kolejną porcję
Nowych ciosów 

Miłością zwycięża się po cichu 
Nic nie widać 
Tylko w niebie za grubą zasłoną
Wiwat !

Previous
Previous

Nie każesz mi przelewać krwi 

Next
Next

Tak szybko Cię zabrali ( pandemia)